Zwalczanie stonki ziemniaczanej na Dolnym Śląsku
Nasz przedstawiciel przeprowadził lustrację plantacji ziemniaków na Dolnym Śląsku. Wniosek z obserwacji roślin jest jednoznaczny. Konieczne jest zwalczanie stonki ziemniaczanej. Jak podejść do tego wyzwania? Odpowiadamy w komunikacie fitosanitarnym Dominika Łukowiaka.
Stonka ziemniaczana – szkodliwość
Stonka ziemniaczana to niezwykle groźny szkodnik w uprawie ziemniaków. Charakteryzuje się wyjątkową żarłocznością i wysoką płodnością. Szkody powodowane przez stonkę obejmują zarówno larwy, jak i dorosłe owady, które niszczą zielone części rośliny, pozostawiając jedynie łodygi i ogonki liściowe. Ten typ żerowania, zwany gołożerem, znacząco obniża zarówno ilość, jak i jakość plonów ziemniaka.
Największe zagrożenie stonka stanowi, gdy większość larw osiąga stadium L4. Dzieje się tak, ponieważ larwy te zjadają około 75% całkowitej ilości pożywienia spożywanego przez wszystkie stadia rozwojowe. Dlatego zwalczanie stonki jest kluczowe jeszcze przed masowym pojawieniem się larw w stadium L4. Skuteczna kontrola tego szkodnika wymaga regularnego monitorowania upraw i szybkiej reakcji na pojawienie się pierwszych oznak jego obecności.
Zwalczanie stonki ziemniaczanej – zalecenia
Biorąc pod uwagę wynik lustracji polowej przeprowadzonej przez Dominika Łukowiaka i szkodliwość działalności tego szkodnika, oczywiste jest, że zwalczanie stonki jest na tej plantacji priorytetem.
– Zaleciłem zwalczanie stonki ziemniaczanej insektycydem Mospilan 20 SP. Z uwagi na silną presję szkodnika uzasadnione jest zastosowanie dawki 0,12 kg/ha – mówi Dominik Łukowiak
Mospilan 20 SP na stonkę ziemniaczaną
Mospilan 20 SP jest insektycydem, którego właściwości dobrze wpisują się w specyfikę zwalczania stonki ziemniaczanej. Środek ten na roślinach działa powierzchniowo, wgłębnie i systemicznie. Ta wielotorowość pozwala na osiągnięcie wysokiej skuteczności i zapewnia długotrwałe oddziaływanie substancji czynnej na stonkę.