Zabieg herbicydowy w kukurydzy – nie ma na co czekać
Lustracja plantacji kukurydzy w okolicach Wołowa na Dolnym Śląsku skłoniła naszego przedstawiciela Mariusza Stańka do podzielenia się ważną sugestią dotyczącą terminu, w którym najlepiej zabieg herbicydowy w kukurydzy.
Zabieg herbicydowy w kukurydzy – ocena efektów
W gospodarstwie odwiedzonym przez naszego specjalistę przed tygodniem wykonano zabieg herbicydowy w kukurydzy. Zastosowano preparat Click Premium (1,5 l/ha) z dodatkiem nikosulfuronu i preparatu zwilżająco-przyczepnego TOIL.
Rezultat jest bardzo dobry. Zarówno pod względem efektu chwastobójczego jak i kondycji kukurydzy po tym zabiegu.
Teraz czas na biostymulację i odżywienie kukurydzy. W tym celu aplikowany będzie preparat Kaishi w dawce 1,5 l/ha uzupełniony o specjalistyczny nawóz dolistny Topari Cynk.
Kiedy wykonać powschodowy zabieg chwastobójczy w kukurydzy?
Obecnie wiele gospodarstw realizuje odchwaszczanie kukurydzy. Warto jednak zwrócić uwagę na aktualne warunki polowe.
– Z dnia na dzień warunki się pogarszają z powodu braku wody. Chwasty szybko okrywają się woskiem. Przez to działanie herbicydów jest utrudnione – zauważa Mariusz Staniek – Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wcześniejsze wykonanie zabiegu. Przemawia za tym sama faza rozwojowa chwastów jaki fakt, że młodsze chwasty mają słabszą okrywę woskową, więc lepiej wchłaniają substancje czynne herbicydów – wyjaśnia specjalista.
Jak wiadomo, kukurydza wyjątkowo nie lubi konkurencji, dlatego warto jak najszybciej oczyścić pole z chwastów. Dobrym rozwiązaniem jest wczesnopowschodowy zabieg chwastobójczy w kukurydzy. Wykonujemy go już od fazy 2 liści kukurydzy.
Jak przebiegło odchwaszczanie kukurydzy w Wielkopolsce?