Zachwaszczenie wtórne i T1 w pszenicy – zalecenia specjalistów

Nasi doradcy odwiedzili w minionym tygodniu pola pszenicy w północnej i centralnej części Polski. We wszystkich regionach rośliny są na zbliżonym etapie rozwoju, a i problemy, z jakimi borykają się właściciele tych plantacji, są bardzo podobne – czas na T1 w pszenicy i wiosenną korektę zachwaszczenia. Sprawdźmy zatem  jakie rozwiązania rekomendują nasi przedstawiciele.

Warmia i Mazury – czas na T1 w pszenicy

Jak donosi nasz specjalista, na jednej z plantacji pszenicy w Lipowie koło Ostródy rośliny noszą wyraźne objawy chorób grzybowych. Oznacza to, że czas już na zabieg T1 w pszenicy.

W ostatnich latach na bazie prowadzonego monitoringu w regionie (APC) można stwierdzić nasilone występowanie chorób liści. Próby pobierane w różnych częściach regionu zarówno jesienią jak i wiosną wykazały obecność głównie takich chorób jak: mączniak prawdziwy (98 % prób), septorioza paskowana liści, brunatna plamistość liści (DTR) oraz choroby z rodzaju Fusarium.

Na odwiedzonej przez naszego przedstawiciela plantacji pszenicy rośliny są w fazie pierwszego kolanka (BBCH 31). Jest to więc właściwy moment na wykonanie regulacji pokroju. Na tym etapie rozwoju pszenicy warto wziąć pod uwagę preparaty na bazie chlorku chloromekwatu.

Z kolei do zwalczania chorób grzybowych nasz ekspert polecił BUSHIDO PAK w dawce: Bushi 0,625 l/ha+Kendo 0,125 l/ha. Jest to skuteczne rozwiązanie, na wspomniane wyżej jednostki chorobowe. Połączenie dwóch, doskonale uzupełniających się, substancji aktywnych z różnych grup chemicznych daje bardzo wysoką skuteczność i szerokie spektrum zwalczanych chorób zbóż.

Wielkopolska – odchwaszczanie i T1 w pszenicy

Nieznacznie bardziej rozwiniętą, niż opisana wyżej, pszenicę zastał inny nasz przedstawiciel w powiecie kolskim w Wielkopolsce. Rośliny są w fazie BBCH 32 i noszą wyraźne objawy infekcji chorobami podstawy źdźbła.

Zważywszy na indywidualne uwarunkowania ekspert zalecił wykonanie zabiegu T1 w pszenicy dwuskładnikowym fungicydem PROTEFIN w dawce od 0,8 l-1 l/ha z dodatkiem KENDO 50 EW w dawce 0,15 l/ha. Na tej plantacji BUSHIDO PAK także zostanie użyty, jednak dopiero w zabiegu T2.

Odrębnym problemem na lustrowanym polu jest wtórne zachwaszczenie. Uwzględniając chwasty, jakie występują na tej plantacji, wśród których pierwsze skrzypce grają maki, nasz przedstawiciel zarekomendował herbicyd FLAME DUO 354 SG w dawce 60 g/ha.

Ten preparat chwastobójczy jest niezwykle skuteczny w zwalczaniu szerokiego spektrum chwastów, co jest zasługą dwóch substancji czynnych. Warto także zwrócić uwagę na bardzo szerokie okno aplikacji tego herbicydu i jego wysoką skuteczność w niższych temperaturach.

Nie tylko T1, zachodniopomorskie walczy z chwastami w pszenicy

Przenosząc się na zachód, trafiamy, wraz z naszym kolejnym doradcą, na plantację pszenicy w powiecie gryfińskim. Podobnie jak w pierwszym opisywanym wyżej przypadku, rośliny są w fazie BBCH 31.

Na tym polu kluczowym problemem jest obecnie duże zachwaszczenie wtórne. Swoją reprezentację wystawiły tutaj takie gatunki chwastów dwuliściennych jak:

• mak polny,
• fiołek polny,
• tasznik pospolity,
• rumianek pospolity.

Do wyeliminowania tego składu doskonale nadaje się wspomniany również wcześniej herbicyd FLAME DUO 354 SG w dawce 60 g/ha. Zastosowanie tego środka zapewnia skuteczne zwalczenie chwastów oraz świetną kondycję pszenicy po zabiegu. Wszystko to pozwala chronić wysokie plony.