Pszenica samopsza i owies – zabiegi wiosenne
Choć o tej porze roku wzrok przyciągają plantacje rzepaku, to nasi przedstawiciele nie zapominają o monitorowaniu zbóż. Na odwiedzonych przez nich polach uprawiana jest zarówno klasyczna pszenica ozima jak i owies czy pszenica samopsza ozima. W jakiej kondycji są rośliny i jakich zabiegów wymagają? Odpowiadamy w komunikacie fitosanitarnym.
Owies i pszenica samopsza potrzebują ochrony
Ze względu na preferencje rynku w gospodarstwach coraz częściej pojawiają się takie gatunki zbóż jak np. pszenica samopsza, pszenica twarda czy pszenica płaskurka. Niszowy charakter tych upraw sprawia, że do ich ochrony, zarejestrowanych jest niewiele środków.
Konieczność wiosennego zawalczenia zachwaszczenia w tych uprawach sprawiła, że właściciel użył herbicydu FLAME DUO 354 SG w dawce 60 g/ha. Podczas lustracji wyraźnie widoczne były obumierające już chwasty.
Pszenica samopsza i owies – jaki herbicyd?
FLAME DUO 354 SG jest produktem dwuskładnikowym, który skutecznie zwalcza groźne chwasty dwuliścienne w uprawach zbożowych łącznie z przytulią czepną, chabrem bławatkiem, komosą i makiem polnym.
Herbicyd ten jest jednocześnie bardzo bezpieczny dla rośliny uprawnej, co sprawia, że ma szerokie okno aplikacyjne: od fazy krzewienia do liścia flagowego. Jest to bardzo istotne w przypadku chłodnych wiosen i późnego zachwaszczenia wtórnego.
Preparat ten ma szerokie zastosowanie w uprawach zbożowych takich jak: pszenica ozima, pszenica jara, jęczmień ozimy, jęczmień jary, żyto ozime, owies, pszenżyto ozime, pszenżyto jare oraz w uprawach małoobszarowych: żyto jare, pszenica orkisz ozima, pszenica orkisz jara, pszenica twarda ozima, pszenica twarda jara, pszenica płaskurka ozima, pszenica płaskurka jara, pszenica samopsza ozima, pszenica samopsza jara.
Pszenica ozima – fitotoksyczność po skracaniu
Inny z naszych specjalistów odwiedził plantację pszenicy ozimej w województwie pomorskim. Rośliny są w fazie BBCH 34. Niestety ich kondycja nie jest zadowalająca. Noszą one bowiem objawy fitotoksyczności wywołanej zabiegiem regulacji pokroju.
Deficyt wody w roślinach i niskie temperatury po zabiegu z użyciem trineksapaku etylu wywołały efekt fitotoksyczności, co może negatywnie wpłynąć na plonowanie pszenicy. Wynika to z faktu, że do regeneracji rośliny potrzebują energii, którą w optymalnych warunkach wykorzystałyby do intensywnego wzrostu.
Dlatego w takiej sytuacji należy dostarczyć roślinom składniki pozwalające na szybką regenerację bez opóźniania wegetacji. Będą to przede wszystkim L-aminokwasy, czyli fundamentalny składnik białek, które są budulcem wszystkich roślin.
Dostarczenie ich wraz z innymi substancjami odżywczymi zapewni pszenicy dogodne warunki do jednoczesnej regeneracji i prawidłowego rozwoju. Do realizacji takiego celu nasz specjalista zalecił aplikacje biostymulatora KAISHI w dawce 1,5 l/ha.
