Powschodowe zwalczanie chwastów kukurydzy – Dolny Śląsk
Jak donosi nasz doradca Mariusz Staniek, na Dolnym Śląsku zbliżamy się do zabiegów herbicydowych w kukurydzy. Choć spadki temperatur z ostatnich dni niewątpliwie spowolniły rozwój roślin, to warto już zaplanować powschodowe zwalczanie chwastów kukurydzy.
Lustracja polowa kukurydzy
Na plantacji w okolicach Wołowa, którą odwiedził nasz specjalista, kukurydza była wysiana 3 kwietnia 2024 r. Jest obecnie w fazie 1-2 liści (BBCH 11-12). Przymrozki, jakie wystąpiły w ostatnich dniach, nadszarpnęły kondycję roślin. Dlatego planując zabieg herbicydowy, powinniśmy szczególną uwagę zwrócić na to, by zastosowany środek nie wywołał dodatkowego stresu. Ponadto wato rozważyć wsparcie regeneracji roślin poprzez zastosowanie preparatu opartego na wolnych L-aminokwasach.
Powschodowe zwalczanie chwastów kukurydzy
Dobór herbicydu do ochrony kukurydzy powinien uwzględniać zarówno szerokie spektrum zwalczanych chwastów i skuteczność, jak i bezpieczeństwo dla rośliny uprawnej. Co ważne kukurydza nie lubi konkurencji chwastów. Nie powinniśmy za długo zwlekać z wykonaniem zabiegu. Opóźnienie zwalczania chwastów spowoduje konkurencję o składniki pokarmowe, wodę i światło. Dodatkowo wzrost chwastów i pojawienie się na liściach okrywy woskowej utrudni działanie herbicydów.
Co na chwasty w kukurydzy powschodowo?
Środkiem, który doskonale wpisuje się we wspomniane powyżej kryteria jest kompleksowy herbicyd Click Premium. Zastosowanie tego preparatu w dawce 1,5 l/ha w asyście olejowego adiuwantu Toil, w dawce 1 l/ha, skutecznie wyeliminuje chwasty jedno i dwuliścienne, bez dalszego osłabiania kukurydzy odbudowującej się po przymrozkach.
Aby przyspieszyć tę regenerację, Mariusz Staniek zalecił aplikacje biostymulatora Kaishi w dawce 1,5 l/ha. Tak zaplanowane zabiegi pozwolą chronić wysokość plonu kukurydzy.