Kondycja jęczmienia na Kaszubach
Nasz doradca Arkadiusz Bujalski sprawdził kondycję jęczmienia na plantacji w Choczewie w województwie pomorskim. Niestety rośliny zostały zaatakowane zarówno przez choroby, jak i szkodniki jęczmienia ozimego. Jakie agrofagi zagrażają uprawie i jak chronić plantację?
Jakie choroby jęczmienia ozimego zaobserwowano na kaszubskiej plantacji?
Na lustrowanej przez Arkadiusza Bujalskiego plantacji w powiecie Wejherowskim jęczmień wysiany był 13 września. Obecnie kończy się faza krzewienia i rozpoczyna się strzelanie w źdźbło.
Podczas oględzin nasz specjalista stwierdził liczne objawy mączniaka prawdziwego zbóż i traw oraz rdzy jęczmienia.
– Obie te choroby mają duże znaczenie dla kondycji i plonowania jęczmienia ozimego – mówi Arkadiusz Bujalski – Występowanie objawów na liściach zmniejsza ich powierzchnię asymilacyjną i zakłóca gospodarkę wodną roślin. Wpływa to na wielkość plonu poprzez obniżanie liczby ziaren w kłosie i MTZ. Tak duży poziom porażenia patogenami, może mieć również niebagatelny wpływ na stopień przezimowania plantacji.
Z tego powodu konieczna jest interwencja fungicydowa z wykorzystaniem mieszaniny preparatów Protefin i Kendo 50 EW, które są sprawdzonym rozwiązaniem w zwalczaniu patogenów występujących na tym polu.
Uwzględniając stan plantacji, nasz doradca zalecił następujące dawki fungicydów:
- Kendo 50 EW: 0,2 l/ha
- Protefin: 0,75 l/ha
Choroby grzybowe jęczmienia ozimego nie są jedynym zagrożeniem dla tej uprawy.
Uwaga na mszyce w jęczmieniu
Podczas lustracji Arkadiusz Bujalski zauważył także mszyce. Aktualnie stanowią one poważne zagrożenie dla jęczmienia, gdyż mogą przenosić wirus żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV). Dlatego zabieg fungicydowy trzeba w tym wypadku uzupełnić o adekwatne rozwiązanie insektycydowe.