Wiosenne odchwaszczanie zbóż
W okresie wiosennej wegetacji chwasty w uprawach zbożowych doskonale się rozwijają. Ich tempo wzrostu zdecydowanie wygrywa ze zbożami. Dlatego tak ważne jest szybkie i skuteczne wiosenne odchwaszczanie zbóż. Pozostaje tylko pytanie: jaki środek na chwasty wybrać?
Odchwaszczanie zbóż wiosną
W okresie wiosennym ograniczanie chwastów w uprawie zbóż jest jednym z najważniejszych zabiegów. W ostatnich latach – z uwagi na długie i ciepłe jesienie – oprysk na chwasty w zbożach ozimych wykonywany był jeszcze przed zimą. Wiosną najczęściej miał charakter poprawkowy.
Nalistne zwalczanie chwastów w zbożach ozimych i jarych
Najlepszą propozycją do wiosennych zabiegów herbicydowych są herbicydy nalistne. W tym rozwiązaniu substancje pobierane przez części nadziemne rośliny są transportowane po całej roślinie, co umożliwia im dotarcie dalej niż miejsce naniesienia środka. W rezultacie następuje zahamowanie wzrostu i rozwoju chwastów. Wysoką skuteczność oprysku zapewni dodatkowa lustracja plantacji i dobór herbicydu do obecnych na polu gatunków niepożądanej roślinności. Preparaty wykorzystywane do nalistnego zwalczania chwastów są herbicydami selektywnymi, które nie stwarzają zagrożenia dla roślin uprawnych.
Dlaczego warto wykonać oprysk na chwasty dwuliścienne w zbożach?
Konieczność wykonania zabiegu nie powinna być podawana w wątpliwość. Wzrost chwastów dwuliściennych rozpoczyna się jeszcze w czasie spoczynku roślin uprawnych lub przed skiełkowaniem zbóż jarych. Ich szybkie tempo wzrostu doprowadza do konkurencji mogącej odpowiadać nawet 0,5 tonie zboża. Ponadto wiosną może nastąpić kumulacja chwastów, w związku z czym w trakcie lustracji można obserwować niechciane gatunki, które przezimowały, oraz nowe zagrożenia, będące w młodszych fazach rozwoju. Powschodowy oprysk na chwasty dwuliścienne w zbożach będzie najskuteczniejszy, kiedy zostanie wykonany na rośliny młode – w fazie 2–6 liści. Są one najbardziej wrażliwe na herbicydy.
Najgroźniejsze wiosenne chwasty dwuliścienne w zbożach
Chwasty dwuliścienne to poważna konkurencja dla zbóż już na starcie wiosennej wegetacji. Szybkie tempo wzrostu i możliwość rozwoju niepożądanej roślinności w zakresie temperatur niższym niż ten odpowiadający zbożom powodują, że chwasty stają się zagrożeniem dla plonów.
Do najbardziej uciążliwych chwastów dwuliściennych można zaliczyć m.in. takie rośliny jak:
- chaber bławatek,
- fiołek polny,
- gwiazdnica pospolita,
- tasznik pospolity,
- mak polny,
- maruna bezwonna,
- przytulia czepna.
Jakie środki chwastobójcze do zbóż wybrać?
Wiosenne odchwaszczanie zbóż wymaga konkretnych rozwiązań. Należy sięgnąć po herbicyd o działaniu nalistnym, który będzie oddziaływał na szeroki wachlarz gatunkowy. W związku z tym, że wiosna to czas zmiennej pogody, dużą zaletą będzie ochrona w niższych temperaturach oraz w długim oknie pogodowym.
Najszersze okno aplikacji wśród obecnych na rynku preparatów na chwasty ma Flame Duo 354 SG. Może być stosowany od fazy, gdy widoczne jest 3. rozkrzewienie, do fazy w pełni rozwiniętego liścia flagowego (BBCH 23–39).
Flame Duo 354 SG – herbicyd na chwasty w zbożach o wysokiej skuteczności
Badania prowadzone w Instytucie Ochrony Roślin – PIB potwierdziły wysoką skuteczność herbicydu Flame Duo 354 SG na najbardziej uciążliwe dla zbóż chwasty dwuliścienne. To wynik połączenia we Flame Duo 354 SG dwóch substancji czynnych: florasulamu oraz tribenuronu metylowego. Badania spektralne wykazały, że zastosowanie Flame Duo do 354 SG odchwaszczania zbóż wywarło pozytywny wpływ na ogólną kondycję roślin. Wynika to z szybszego oddziaływania i większej utraty biomasy chwastów niż przy aplikacji preparatów konkurencyjnych. Ten aspekt zdecydowanie przełożył się na plonowanie – zwiększył ilość plonów w stosunku do innych rozwiązań o 0,5–1 tony zboża.
Środek chwastobójczy Flame Duo 354 SG zaleca się stosować w dawce 0,04–0,06 kg/ha, jeden raz w sezonie. W dawce referencyjnej 0,06 kg/ha preparat osiąga najwyższą skuteczność, dlatego nie ma konieczności zwiększania dawki ani dodawania adiuwantów. Flame Duo 354 SG jest doskonałą propozycją do wczesnowiosennych zabiegów, ponieważ jego działanie aktywuje się już w 8–10°C.