Mączniak w zbożach ozimych na Dolnym Śląsku
Jak wynika z obserwacji naszego przedstawiciela, na plantacjach w województwie dolnośląskim, powszechnie występującym zagrożeniem jest mączniak w zbożach ozimych. Bez wątpienia problem jest poważny, jednak mamy już wypróbowane rozwiązanie. Jakie? Odpowiedź w poniższym komunikacie.
Mączniak w zbożach – potrzebna jest zdecydowana reakcja
Na plantacji pszenżyta ozimego w powiecie wołowskim, nasz specjalista znalazł jednoznaczne objawy wskazujące na infekcję mączniakiem prawdziwym. Najprawdopodobniej mączniak w zbożach zaatakował jeszcze w okresie jesienno-zimowym. Dało się także zaobserwować symptomy innych chorób typowych dla tego okresu, jednak ich nasilenie jest obecnie niewielkie.
Wiosenna kondycja pszenżyta
Rośliny na lustrowanej plantacji znajdują się w fazie BBCH 31 – kolanko co najmniej 1 cm nad węzłem krzewienia. Widoczne jest duże nagromadzenie zarodników mączniaka prawdziwego i wynikająca z choroby istotna utrata chlorofilu, a także masy liści.
Gdy tylko warunki pogodowe pozwolą, konieczny będzie zabieg neutralizujący mączniaka, zabezpieczający przed dalszym rozwojem innych chorób oraz wzmacniający rośliny osłabione infekcją. Aby przyspieszyć regenerację oraz poprawić efektywność przyswajania azotu przez pszenżyto, należy podać preparat zawierający L-aminkwasy pochodzenia roślinnego, Kaishi w dawce 1,5 l/ha oraz nawóz dolistny TOPARI Magnez w dawce 1,5 l/ha.
W celu poprawienia pokrycia roślin cieczą roboczą nasz ekspert rekomenduje uzupełnienie mieszaniny zbiornikowej o adiuwant Slippa (0,1 l/ha). Zdecydowanie podniesie to efektywność zabiegu.
Co na mączniaka w zbożach?
Kluczowa na tym etapie ochrona fungicydowa wymaga użycia skutecznego i sprawdzonego rozwiązania. Dlatego do tego celu zdecydowanie polecamy Bushido Pak. Połączone mechanizmy działania cyflufenamidu i piraklostrobiny rozwiążą problem mączniaka i zduszą w zalążku zagrożenia ze strony wielu innych patogenów grzybowych.
Przykładem skuteczności tego rozwiązania jest plantacja jęczmienia ozimego, zlokalizowana w pobliżu opisywanego wcześniej pola pszenżyta. Tu również największym problemem był jesienno-zimowy mącznik prawdziwy. Siedem dni przed lustracją jęczmień ten został poddany identycznemu zabiegowi, jaki rekomendujemy wyżej.
Aktualnie rośliny są w bardzo dobrej kondycji, co pokazuje, że zarówno zalecenia dotyczące odżywienia oraz biostymulacji roślin, jak i ochrony fungicydowej były trafne. Dlatego na zabieg T1 w zbożach rekomendujemy Bushido Pak w dawce: Bushi 0,625 l/ha + Kendo 0,125-0,150 l/ha.